Oprócz modlitwy, spotkań w grupach i konferencji, jak na Bardo wypada, nie mogło zabraknąć wspinaczki w góry – chociaż tym razem ze względu na pogodę nie zdobyliśmy Kaplicy Górskiej, to zwiedziliśmy kapliczki różańcowe (na nieco niższym wzniesieniu). Jeden dzień przed południem poświęciliśmy na spływ pontonowy, choć nie było łatwo i nie raz musieliśmy wydostawać się z mielizny, wszyscy cali i zdrowi dopłynęli do przystani. Ci którzy mieli siły, wybrali się jeszcze tego popołudnia by pograć w piłkę.

Dziękujemy o. Szczepanowi za poprowadzenia nas przez te dni i uczestnikom za wspaniały czas i zawsze zapraszamy 🙂 A oto ich wrażenia:

Był to wyjątkowy czas, w którym mogłem bliżej się spotkać z Bogiem i jednocześnie poznać wiele nowych osób. Na tego typu spotkania jeżdżę już prawie cztery lata i żadnego z nich nie mogę nazwać czasem straconym. Tak samo było i teraz: Mogłem spojrzeć na życie i relację z Panem Bogiem i drugim człowiekiem od zupełnie innej strony. Cieszę się bardzo, że rekolekcje u redemptorystów są organizowane w każde wakacje i ferie, bo dają mi one możliwość nie tylko dobrze wykorzystać mój wolny czas, ale również szansę na to, że w tym czasie nie będę musiał się martwić niczym innym, co by mi mogło zakłócić dobre przeżycie ferii czy wakacji.

Szymon

Na rekolekcjach z redemptorystami zawsze czuję się bliżej Boga. Tym razem nie było inaczej. Do tego wspaniałe konferencje ojca Szczepana i wyśmienita atmosfera – oto przepis na moje wakacje

Kuba

Na rekolekcjach w tym roku było bardzo miło, poznałem dużo nowych osób, dzięki tym rekolekcjom zbliżyłem się do Pana Boga i w przyszłym roku również na nich będę

Szymon

Zapraszamy jak najczęściej, jeśli jeszcze chciałbyś do nas przyjechać, to zapraszamy do śledzenia nas na facebook’u i tej stronie, gdzie zawsze znajdziesz aktualne informacje 🙂