Pod takim hasłem odbyło się w niedzielę spotkanie z braćmi postulantami, podczas którego opowiadali uczestnikom Dni Otwartych Postulatu o swoich posługach i o tym co dzieję się na początku formacji u redemptorystów. To właśnie w drugi weekend grudnia w Bardzie Śląskim odbyły się Dni Otwarte Postulatu. Do Barda przyjechało trzydziestu młodych chłopaków z małopolski, śląska i Szczecinka. Naszym przewodnikiem przez te dni był o. Szczepan Hebda CSsR – duszpasterz z Torunia, a tematem przewodnim – Maryja, która jest dla nas – redemptorystów szczególną osobą.

Nie mogło być też innego tematu naszych rozważań, ponieważ w ten weekend był wpisany 8. grudnia, dla redemptorystów Uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP, święto patronalne naszego Zgromadzenia. Podczas konferencji i w kazaniu, o. Szczepan, nawiązał do relacji mężczyzny i kobiety i wskazał nam na szczególną relację z Maryją, naszą Matką i Opiekunką. Podzielił się z nami także swoim doświadczeniem umiłowania Matki Bożej.

Poza konferencjami, w wolnych chwilach, uczestnicy Dni Otwartych mieli czas dla siebie, by porozmawiać z rówieśnikami i braćmi postulantami. W sobotę po obiedzie udaliśmy się do Paczkowa, zwanego też polskim Carcassone, gdzie również pracują redemptoryści. Tam o. Stanisław Madeja CSsR oprowadził nas po kościele, którym się zajmujemy i naszym domu oraz przybliżył nam historię redemptorystów w Paczkowie i na ziemiach śląskich. W drodze powrotnej do Barda odwiedziliśmy też miejsce, gdzie był Juwenat Redemptorystów.

W niedzielę, bracia postulanci opowiedzieli nam o tym, co dzieje się na początku formacji i czym się zajmują. Każdy z nich, począwszy od seniora, opowiadał o swoich zadaniach i funkcjach, jakie pełnią, ich wypowiedzi były opatrzone odpowiednimi zdjęciami z życia postulantów. Dni Otwarte zakończyliśmy Eucharystią w Bazylice i po obiedzie wyjechaliśmy do swoich domów. Dziękujemy o. Szczepanowi za poprowadzenie nas prze te dni, ojcom i braciom z Barda Śląskiego za otwarcie dla nas „Drzwi Postulatu” i przede wszystkim za otwarcie serc i życzliwe przyjęcie. Dziękujemy też współbraciom z Paczkowa i tym, którzy przywieźli z sobą młodzież. Już dziś zapraszamy na FERIE Z REDEMPTORYSTAMI do Barda, albo Lubaszowej.

o. Witold Baran CSsR
o. Artur Pruś CSsR

A czy było warto przyjechać na ten weekend do Barda? Poczytajcie, co mówią sami uczestnicy 🙂

Spotkanie w Bardzie było dla mnie na prawdę mocnym przeżyciem. Pozwoliło lepiej poznać życie klasztorne i tym samym zbliżyć się do Boga. Pragnę także podziękować ojcu Szczepanowi Hebdzie CSsR za konferencje, które pomogły mi w odpowiedzi na wiele pytań.

Artur

Te dwa dni, choć bardzo krótkie, dały mi dużo siły do tego, żeby wrócić do życia codziennego z nową energią. Szczególnie spodobał mi się pomysł, by wieczorem zamiast zorganizowanego spotkania po prostu mieć czas dla siebie, by spotkać się ze znajomymi, porozmawiać z nowymi kolegami i z braćmi postulatami. Można było wymienić się doświadczeniami swojej wiary, powołania i życia codziennego. Było to dla mnie o tyle ważne, że wielu spośród braci znam bardzo dobrze, właściwie zaczynałem wraz z nimi przygodę z redemptorystami i rekolekcjami powołaniowymi. Dziękuję Bogu i ojcom powołaniowcom za możliwość wyjazdu i najlepsze możliwe spędzenie wolnego weekendu.

Szymon

Kolejny wyjazd z Redemptorystami, kolejny wspaniale przeżyty czas. Mimo, że na podobnego typu rekolekcjach byłem już wiele razy, to za każdym razem przeżycia są inne. Mógłbym długo opowiadać o tym co się działo, ale najlepiej przeżyć to osobiście. Na tych Dniach Otwartych najbardziej jednak spodobało mi się spotkanie z o. Stanisławem Madeją CSsR, który opowiedział historię Zgromadzenia w Paczkowie i na całym Śląsku. Z całego serca polecam i zapraszam na kolejne rekolekcje u Redemptorystów.

Filip